Sebastian Vettel wraz ze swoimi mechanikami w środę tuż przed północą czasu w Melbourne, tradycyjnie dokonał wyboru nowej ksywki dla swojego nowego RB9.
Niemiec co roku nadaje swojemu autu różne, związane z kobietami określenia, co związane jest z jego przesądami.W tym roku Niemiec będzie starał się obronić tytuł mistrzowski, a tym samym zdobyć go po raz czwarty z rzędu.
Jego auto będzie nosiło nazwę „Głodna Heidi” [ang. Hungry Heidi]. Gazeta Bild podała, że ksywka została wymyślona podczas kolacji w restauracji Vlado i odnosi się do byłej partnerki Flavio Briatore, znanej modelki- Heidi Klum.
14.03.2013 07:02
0
Te nazwy bolidów Vettela są zupełnie jak nazwy kodowe Linuksa Ubuntu ;-)
14.03.2013 08:47
0
Niedobrze się robi .....
14.03.2013 08:59
0
Lepiej mógł dac nazwe "cycata Heidi" :-)
14.03.2013 09:22
0
tylko patrzeć jak półnagie femenki przyjadą do Australii tą nazwę "oprotestować" :)
14.03.2013 10:05
0
@1 też miałem od razu takie skojarzenie, (szkoda że polskiej dystrybucji nie będzie :P, choć zaczerpnięte z Ubuntu Hoża Hawajka też może być xD) btw jakie były poprzednie nazwy, bo wcześniej o tym nie wiedziałem że tak Vettel nazywa bolidy
14.03.2013 10:53
0
Julie (2008) Kate, Kate's Dirty Sister (2009) Luscious Liz, Randy Mandy (2010) Kinky Kylie (2011) Abbey (2012) Hungry Heidi (2013)
14.03.2013 12:49
0
Vettel ma niezłe pomysły. Dobry jest.
14.03.2013 15:02
0
dla mnie to jest dziecinada ale jaki mistrz taki styl - a teraz z okazji nowego sezonu wszyscy ludzie PR red bulla z tej strony zjedzcie mnie żywcem !
14.03.2013 15:08
0
Proponuje na 2013 nową ksywę dla Seba - Adolf Finger
14.03.2013 16:45
0
@9 Aha.
14.03.2013 18:57
0
I stanie się tak, że do historii przejdzie RBR. Ludzie pamiętać będą genialnego Adriana Newey bo stworzył bezkonkurencyjną maszynę. S. Vettel tez będzie miał swoje miejsce w historii - jako narzędzie (coś na kształt młotka) w ręku Adriana. Nikt nie będzie pamiętał o Heidi, Kinky czy jak im tam, prędzej Herr Flick...
14.03.2013 19:46
0
@11 w RB jest 2 kierowców, czemu tylko jeden jest 3-krotnym mistrzem?? Jakaś obsesja niektóry nie pozwala myśleć...
14.03.2013 20:17
0
@12. Jak się 6 podzieli przez 2 to wychodzi 3. Może oto chodzi?
14.03.2013 20:20
0
12. docent . Chyba nie zauwazyłes praw jakie rzadzą w zespołach. Prawie w każdym jest kierowca nr.1 i ten drugi który pracuje na sukces tego pierwszego (jest miedzy innymi testeram częsci dla "Lidera")
14.03.2013 20:33
0
Jeszcze się sezon nie zaczął, a przeciwnicy MISTRZA juz robią w gacie i pisaniem durnot próbują mu umniejszać :) Zabawni ludzie :)
14.03.2013 21:17
0
@fanAlonso=pziom - wiedziałem, że tak napiszesz. Ale co ma napisać sfrustrowany kibic kierowcy, który znowu tylko "polizał" tytuł MŚ... ;) Skoro Seb tak sobie życzy, to co w tym złego?? Dziecinada to jest to, co pisze fanatyk Alonso. A koncepcja Vettela to niezły pomysł - utożsamia się z bolidem i przy tym kreuje własny wizerunek.
14.03.2013 21:20
0
@silvestre1 - Alonso za to przejdzie do historii, jako ten, co po wypięciu się na Renault, potem 10 lat musi godzić się z porażką, choćby był nie wiadomo, jak blisko tytułu. Dodatkowo jest zawodnikiem, za którym ciągnie się smród kilku afer - w żadnej nie ucierpiał. ;)
14.03.2013 21:22
0
To nie tak, że nie lubię Alonso. Według mnie Vettel i Hamilton mogą się tylko od niego uczyć. Zachowuje się jednak tak samo, jak frustraci, którzy nie mogą pogodzić się z tym, że niemiecki kierowca ponownie zgarnia tytuł za tytułem. Trzeba spojrzeć obiektywnie - Fernando to dopiero materiał do krytyki... ;)
14.03.2013 22:22
0
@Skoczek130. Pamiętam jak Vettel w jednym wywiadzie powiedział, że chce aby go zapamiętano jako mistrza przez wielkie "M". Piękna idea, szacunek się należy, oklaski. W tym roku na dzień dobry walnoł że jest Niemcem, ale jeszcze nie "panem świata". I co ja mam myśleć ? Sam sobie szkodzi i sam pracuje na swój wizerunek. Ja mu nie przypiołem łatki- Herr Flick, zrobił to ktoś inny. Z młodości wyrośnie, niemniej powinien pójść do jakiejś szkoły, gdzie uczą czytać i pisać bo marnie skończy. Co do Alonso, to podobno winę trzeba udowodnić. Nie jestem prawnikiem i nie znam szczegółów sprawy, to się nie wypowiadam.
14.03.2013 23:12
0
19. "... nie znam szczegółów sprawy, to się nie wypowiadam." Tu wielu się tym nie przejmuje, np Twój interlokutor.
14.03.2013 23:58
0
@19. silvestre1 - I tą wypowiedzią sam sobie przybił gwóźdź do trumny wśród przeciwników. Vettel palnął coś jak zwykle, nie zastanawiając się jakie będą skutki uboczne. To wynika w dużej mierze z jego "młodzieńczego" poczucia humoru, dystansu i podejścia do świata. Jestem pewna, że mówiąc to nie miał nic złego na myśli. Zgadzam się jednak z tym, że taka wypowiedź była nie na miejscu. Aczkolwiek jak wiadomo, w niemieckich szkołach mają swoją własną historię :)
15.03.2013 17:50
0
16 a to w tym złego że F1 to nie piaskownica sorry ale dla mnie to żadna klasa dla mistrza nazywac bolidy czy zmieniac kaski często ( a kask to taka twarz kierowcy) , o innych dziwnych rzeczach które da się wyłapac podczas relacji w tv czy wchodząc na stronę F1.com nie będę wspominał bo po co jeszcze więcej wytykac szczególnie na początku sezonu. Może zwariowany świat RB ( w negatywnym tego słowa znaczeniu) promuje coś takiego by się wyróżniac z tłumu itp. a potem sprzedawac truciznę w puszkach. A przyszłosc się jeszcze zemści jak na każdym kierowcy karma będzie sprawiedliwa ALO, MSC, HAM to 3 z brzegu przypadki które za wcześniejsze powodzenie i szczęście zapłacili rozczarowaniami, awariami itp. niedługo ta bańka pryśnie a wtedy będę zacierał ręce
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się